art. Koszty sprzątania nieruchomości /wrzesień 2012/ art. Słabe punkty działalności remontowej we wspólnotach - cz.2 /lipiec/sierpień 2012/ art. Słabe punkty działalności remontowej we wspólnotach /czerwiec 2012/ art. Nadzorujmy fundusze remontowe wspólnot /maj 2012/ art. Dlaczego właściciele lokali nie otrzymują zwrotu nadwyżek z rozliczeń kosztów usług ochroniarskich? /marzec 2012/ art. Czy korzystamy z energii oszczędnie czy rozrzutnie? /październik 2011/ art. Regulamin rozliczania kosztów, niezbędny dokument we wspólnotach mieszkaniowych /lipiec 2011/ art. Budżet wspólnot mieszkaniowych Podłęska za rok 2010 /kwiecień 2011/ art. Co wiemy o rocznych planach gospodarczych wspólnot mieszkaniowych /luty2011/ art. Zrozumieć rozliczenia finansowe wspólnoty mieszkaniowej, to nie jest ani trudne, ani nudne /styczeń 2011/ art. Co „brać pod lupę” w sprawozdaniu z działalności wspólnoty ? /styczeń 2011/ art. Zbiorcze prezentowanie sprawozdań z działalności wspólnot mieszkaniowych /styczeń 2011/ art. Budżet wspólnoty mieszkaniowej /lipiec 2010/
Koszty materiałów do sprzątania części wspólnych nieruchomości za 2011 - w złotych | ![]() |
||||||
7ka | 9ka | 11ka | 12ka | 14ka | 17ka | Razem: | |
479 | 886 | 1283 | 44 | ?? | 608 | 3300 | |
/dane ze sprawozdań biura zarządcy/ |
Pokazuję Czytelnikom te koszty z różnych wspólnot, pod rozwagę i zastanowienie:
/wrzesień 2012/
1.Zamiast remontu - cele inwestycyjne i inne, to jeszcze jeden przykład dowolności w gospodarowaniu środkami remontowymi. Parę lat temu właściciele wspólnot mieszkaniowych Podłęska - na wniosek zarządcy - uchwalili sfinansowanie z funduszy remontowych osiedlowego monitoringu oraz urządzenie na terenie osiedla tzw. strefy zamieszkania, na zasadach określonych przez ustawę Prawo o ruchu drogowym. Projekty te trudno uznać za niezbędne dla zachowania substancji i prawidłowego funkcjonowania nieruchomości.
Nie odnosząc się do celowości tych przedsięwzięć, można by wrócić do sprawy i rozważać przekwalifikowanie poniesionych kosztów odzyskując sporą część funduszy remontowych na faktyczne prace remontowe. Ale cóż, „mleko się rozlało”, projekty wykonane, pieniądze też wydane! Pozostaje zastanowić się jak długo jeszcze przez swoją bezmyślność, niezaradność, właściciele wspólnot będą spychani do roli przedmiotu w pełnoprawnych stosunkach z zarządcą nieruchomości
2. Z doświadczeń wspólnot mieszkaniowych i orzecznictwa w sprawach remontów wspólnot. Skoro żaden przepis prawny nie określa reguł postępowania z funduszami remontowymi, takie zasady winny sprecyzować wspólnoty. Nie wystarczy uchwalenie regularnego odkładania pieniędzy na przyszłe prace naprawcze, w ślad za tym winien iść regulamin, bo on ma rozstrzygać na co mogą być one przeznaczane. Takie rozwiązanie eliminuje wiele wątpliwości i nieprawidłowości. Potwierdzają to doświadczenia wielu wspólnot mieszkaniowych dla których orzeczenia sądów powszechnych zakwestionowały finansowanie /nawet przejściowo/ z funduszy remontowych inwestycji, bliżej nieokreślonych prac budowlanych innych niż remonty, różnych prac zwiększających użyteczność nieruchomości itp. Uwaga dla zainteresowanych: numery sygnatur spraw i teksty orzeczeń w sprawach remontowych wspólnot wraz z uzasadnieniami są ogólnie dostępne.
3. Bez regulaminu gospodarowania funduszem remontowym ani rusz, udowadniają to złe przykłady z wykorzystywania funduszu, zamieszczone na niniejszej stronie w ostatnich miesiącach. Regulamin powinien być klarowny, zwięzły i określać co najmniej:
4.Wnioski
/lipiec/sierpień 2012/
Oto poniżej pełny tekst planu remontów na 2012 rok, jednej ze wspólnot osiedla Podłęska.
1. dalsze prace remontowe dachu | |
w miarę potrzeb zakres do ustalenia po przeglądzie wiosennym i według zgłoszeń mieszkańców poddaszy |
40 000zł |
2. częściowe czyszczenie i zabezpieczenie elewacji | |
elewacje północne i zachodnia | 38 000zł |
3. częściowa wymiana zaworów przy grzejnikowych centralnego ogrzewania | 10 000zł |
4. Rezerwa | 110 000zł |
Razem: | 198 000zł |
Uwaga: należy dodać, że poza tymi hasłowo określonymi remontami, w planie zarządu nieruchomością na rok 2012 zarządca przewiduje ponadto wydać na prace związane z utrzymaniem nieruchomości: na konserwacje 30.000zł, na przeglądy 1.500zł, na kontrole kominów 4.500zł razem:36.000zł
Do tego dokumentu planistycznego sporządzonego tak wyczerpująco /?/ dociekliwy właściciel chciałby zadać parę pytań:
1. Dlaczego 10 letni zaledwie budynek wymaga ciągłego remontu dachu, bo mają to być dalsze prace jak zapisał w planie zarządca, ale jakie prace remontowe? czy pokrycia dachowego, czy obróbek blacharskich, elementów odwodnienia, licznych okien dachowych mieszkań poddaszy, czy innych urządzeń zamontowanych na dachu?
2. Dlaczego projekt uchwały o planie remontów na 2012 rok nie został sporządzony w oparciu o wyniki wiosennego technicznego przeglądu dachu, przecież roczne zebranie zaplanowano dopiero pod koniec marca, /22.03.2012/? Jak świadomie i odpowiedzialnie mają właściciele podejmować uchwały o wydawaniu środków remontowych, nie mając informacji na jakie konkretne prace będą te środki zużyte?
3. Dlaczego elewacje 10 letniego budynku już wymagają remontu? „czyszczenia i zabezpieczania” Co to za prace? Czy mają związek z wykonawstwem zastosowanej technologii wykończeniowej elewacji budynku? Czy właściciele nowszych budynków mają się już obawiać w nieodległej przyszłości podobnych prac remontowych i ich kosztów
4. Co to jest częściowa wymiana zaworów grzejnikowych centralnego ogrzewania, czy jest to kontynuacja czy początek większej akcji wymiany wadliwych elementów instalacji?
5. Dlaczego do planu remontów zarządca włącza pod nazwą „rezerwa” całą resztę posiadanego przez wspólnotę funduszu remontowego, czy to jest czek „in blanco” na nieokreślone planem prace?
6. Dlaczego zarządca nie dostarczył właścicielom 154 mieszkań i 13 lokali użytkowych tej wspólnoty planu gospodarczego i planu remontów na 2012 rok wraz z zawiadomieniem o rocznym zebraniu sprawozdawczym z działalności?
7. Czy poddawanie pod głosowanie planu remontów na 2012 rok, na zebraniu rocznym w obecności tylko 9 osób z tej tak licznej wspólnoty i ze świadomością, że poza garstką ok.5% właścicieli reszta członków wspólnoty nie otrzymała i nie zna projektu planu daje szansę właścicielom na czynny udział w zarządzaniu wspólnotą?
8. Czy właściciele tej wspólnoty wiedzą jakie remonty wykonano w ubiegłych latach w ich nieruchomości? Czy zarządca nie jest im winien raportu, rozliczającego rzeczowo i finansowo remonty z ubiegłych lat? Dotychczas kwitował to w rocznych sprawozdaniach z działalności jedną kwotą kosztów ogółem remontów.
9. Czy aby zarządca myśli o remontach w perspektywie dłuższej niż rok i jak zarządca widzi zaspokojenie finansowych potrzeb remontowych tej wspólnoty w dalszych latach, skoro już w 2012 roku planuje wydać 160% średnich rocznych naliczeń na remonty? i jeszcze skorzystać z pozostałej rezerwy zgromadzonych środków?
To pytania kierowane do zarządcy. Mimo, że zna krytyczne głosy, nie nawiązuje dialogu z właścicielami. Liczy na ich zniechęcenie i dalszy brak zainteresowania sprawami wspólnot. Potwierdzają ten stan apatii i dezaprobaty opinie wyrażane w rozmowach z mieszkańcami, tu cytat: …
/czerwiec 2012/
Osiedle Podłęska ma zaledwie parę lat i pewnie dlatego jego mieszkańców nie interesuje dzisiaj los dobrowolnie zadeklarowanych przez nich wpłat na fundusz remontowy. Podkreślam słowo dobrowolnie, bowiem są to dodatkowe środki, ponad obowiązkowe zaliczki na koszty zarządu przewidziane Ustawą o własności lokali. Właściciele lokali w sześciu budynkach, z których dwa mają zaledwie 10 lat a pozostałe wybudowano 4 -6 lat temu, nie myślą o odległych ich zdaniem remontach tych budynków. Taka beztroska może kosztować, bo składane na remonty pieniądze są a jakoby ich nie było. Wobec braku kontroli mieszkańców zarządca używa funduszy remontowych według własnego uznania. A jak to robi, zobaczmy
Inne przykłady wątpliwych sposobów wykorzystywania funduszy remontowych - w kolejnym omówieniu budżetu wspólnot
/maj 2012/
![]() |
![]() |
Zamiast tego Zarządca samowolnie i bez podania uzasadnienia wykorzystał te nadwyżki i zaliczył ich część w księgach rachunkowych roku 2011 na pokrycie kosztów energii elektrycznej do ogrzania pomieszczenia udostępnionego pracownikom firmy ochroniarskiej. Dlaczego zarządca zastosował ten wybieg w 2011 roku, po 5-ciu latach zatrudniania ochrony?
Odpowiedź jest prosta, koszty energii elektrycznej, które generuje poniższa buda, dana strażnikom do użytkowania, są coraz wyższe i bardziej kłopotliwe, ogrzanie ok. 5m2 pomieszczenia kosztowało wspólnoty w 2010 roku 5.400 zł w roku 2011 ponad 6.900 zł a po wielkich mrozach zimy 2012 koszty te będą jeszcze wyższe. Kogo stać na taką rozrzutność? mieszkańców, którzy płacą i nie potrafią upomnieć się o swoje.
![]() |
Zastosowany przez zarządcę zapis księgowy jest niezgodny z art.14 ustawy o własności lokali, bowiem koszty energii elektrycznej są kosztami zarządu i zgodnie z tym winny być zaliczane do kosztów zarządu i administracji nieruchomością wspólną i finansowane z wpłacanych na ten cel przez właścicieli comiesięcznych zaliczek zgodnie z art.15 ustawy o własności lokali. To również łamie parę zapisów ustawy o rachunkowości regulującej zasady prowadzenia ksiąg rachunkowych.
Zaliczając koszty energii elektrycznej do kosztów ochrony, zarządca obniżył tym samym sumę kosztów zarządu i administracji wspólnot i sztucznie wykazał niższe koszty utrzymania części wspólnych nieruchomości niż faktycznie poniesione. Nie służy to interesom wspólnot i jest niedobrym precedensem „łatania dziur” w kosztach zarządu i administracji ukrywającym rzeczywiste koszty.
Obowiązek przedstawiania właścicielom co rok realnych kosztów zarządu, to nie tylko wymóg ustawy o rachunkowości ale też artykułu 29 ustawy o własności lokali a zabieg „kreatywnej księgowości” mającej na celu poprawianie rzeczywistości stwarza pozory tańszego zarządzania nieruchomościami co mija się z prawdą.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że ten wysłużony „obiekt” jest we władaniu Zarządcy. W swojej przychylności i szczodrobliwości użyczył jej wspólnotom bezpłatnie chociaż płaci od niej podatki./!/ Dziękujemy za ten gest, wolimy jednak w tym miejscu porządek i dobrze utrzymany trawnik a w dysponowaniu środkami finansowymi wspólnot oczekujemy poprawności i większej skrupulatności. Ciągle powtarzamy, że zarządca tylko zarządza i administruje a cała odpowiedzialność finansowa obciąża wyłącznie wspólnoty mieszkaniowe i każdego jej członka z osobna do wysokości posiadanych udziałów własności zgodnie z art.17 ustawy owl.
Jeżeli Zarządca faktycznie działa w interesie właścicieli, weźmie pod uwagę tą krytyczną analizę oraz wnioski z niej wynikające, nie zmuszając właścicieli do dodatkowego organizowania się dla ochrony swoich praw.
Mieszkańcy nie zamierzają dawać zgody na podwyższanie opłat za usługi ochrony. Przeciwnie, kontynuując temat wykorzystywania swoich ekstra nakładów na szeroki system ochrony osiedla funkcjonujący z inicjatywy Zarządcy, będą dopytywać: o stawki za usługi ochrony od lokali użytkowych, o szczegóły funkcjonowania monitoringu tj. o jego koszty ogółem bo obciążył nasze fundusze remontowe, jaki udział finansowy wnieśli do jego instalacji właściciele lokali użytkowych, ile z widocznych kamer to atrapy? Kto i jak wykorzystuje zapisy i czy jest ustalony tryb przechowywania i kasowania danych? Kto i jak egzekwuje przepisy wprowadzonej w osiedlu „strefy zamieszkania” za którą też mieszkańcy zapłacili z funduszu remontowego, jakie są koszty obsługi szlabanu przy wjeździe do osiedla od ul. Aleksandry, ile już kosztowały naprawy chuligańskich zniszczeń szlabanu /skutecznie pilnowanego przez ochronę!?/, co faktycznie daje jednostronne zamknięcie wjazdu do osiedla, bowiem wewnętrzne parkingi są coraz bardziej zatłoczone i samochody nagminnie, niebezpiecznie parkują już na środku wewnętrznych dróg dojazdowych itd. itd.
/marzec 2012r/
Obniżanie się temperatury i rychłe rozpoczęcie sezonu grzewczego winno powodować podniesienie się temperatury dyskusji na ważny temat kosztów energii. Ale nic takiego się nie dzieje!
Zarządcy wystarczy twierdzić, że urządzenia i instalacje pracują i jak dotychczas ograniczać się do zbierania zaliczek na opłaty za dostarczane energie komunikując, że rosną ich ceny.
Zarządca daleki jest od informowania mieszkańców wspólnot o gospodarce energią w poszczególnych wspólnotach i zespole wspólnot. Brak tu miejsca na jawne zarządzanie energią z udziałem głównych zainteresowanych, jej odbiorców
Z rozliczeń sezonów grzewczych właściciel lokalu dysponuje tylko takimi oto danymi:
rodzaje opłat, /ceny w zł/ | j. miary | 2009r | 2010r | 2011r | % 9/10 | %10/11 |
opłata stała c. o. | m-c/m2 | 0.21 | 0.24 | 0.24 | 114.2% | 100.0% |
opłata zmienna c. o | GJ | 38.31 | 41.52 | 42.34 | 108.4% | 101.97% |
woda ciepła I półrocze | m3 | 19.91 | 18.47 | 18.97 | 92.8% | 102.7% |
woda ciepła II półrocze | m3 | 17.78 | 18.47 | 103.9% |
To za mało by dowiedzieć się, czy zarządca wykorzystuje możliwe do zastosowania rozwiązania optymalnego zużycia energii, szczególnie w częściach wspólnych nieruchomości.
Nie wiemy czy korzystamy z energii oszczędnie czy rozrzutnie? A dane o ilościach, cenach i kosztach zakupu energii, podzielnikach ciepła itd .w lokalach i w częściach wspólnych nieruchomości są, bo są odczyty, są faktury dostawców, są rozliczenia. Pewna złożoność rozliczania kosztów energii, szczególnie centralnego ogrzewania i centralnie przygotowywanej ciepłej wody nie może usprawiedliwiać nie udostępniania danych.
Wszak mieszkańcy, to nie stado baranów, może by jednak coś zrozumieli z otrzymanych informacji i skorzystali, tym bardziej, że dotyczy to ich pieniędzy.
Przy temacie kosztów energii przypominamy, że zarządca nie rozliczył się z mieszkańcami z kwot wnoszonych przez kilka lat na koszty wymiany liczników indywidualnych pomiarów zużycia energii dla lokali tych wspólnot w których dokonał wymian do końca 2010roku tj.: nie ujawnił jakiego rodzaju urządzenia wymieniono, od jakiego producenta i w jakich cenach jednostkowych, kto wykonywał usługi i po jakich cenach a także salda rozliczenia na lokal mieszkalny, pozostającego do dyspozycji właściciela.
/październik 2011/
Wyniki finansowe wspólnot mieszkaniowych za 2010 rok, które oscylują wokół zera i poniżej, to wystarczający powód by wzmóc zainteresowanie gospodarką zespołu wspólnot mieszkaniowych Podłęska.
Brak informacji, co często jest działaniem zamierzonym lub wybiórcze i nie jasne podawanie przez zarządcę cząstkowych danych o kosztach, w prosty sposób zniechęca właścicieli do interesowania się gospodarką wspólnoty mieszkaniowej. Warto jednak chcieć przyglądać się kosztom i poznawać je. Warto identyfikować i wskazywać różnice w kosztach i żądać przedkładania przez zarządcę wiarygodnych danych porównawczych do analiz kosztów. To wszystko po to, by zyskać rzetelne informacje i móc prowadzić oszczędną gospodarkę, co jest podstawą bytu wspólnot.
A sposobów oszczędzania może być wiele: natychmiastowe, długookresowe, inwestycyjne. Rzadko natychmiast osiąga się spektakularne sukcesy ale drobnymi krokami można uzyskać dobre efekty. W tym celu trzeba poznać „zasady mieszania we wspólnotowym kotle kosztów ”. Mówiąc o zasadach rozliczania kosztów nie mamy na myśli zawiłych przepisów dla fachowców ale czytelny, przejrzysty i zrozumiały dla właścicieli dokument, jasno opisujący jak rozlicza się koszty gospodarki zasobami wspólnot mieszkaniowych i jak ustala się wysokość obciążeń dla użytkowników lokali mieszkalnych oraz lokali o innym przeznaczeniu. To szczególnie dotyczy kosztów wspólnych, które nie są przypisywane bezpośrednio do danej nieruchomości.
Regulamin rozliczania kosztów i taryfa opłat, to podstawowy zasób informacji dla każdego właściciela. Zasady regulaminowych rozliczeń mogą być wieloletnie, zaś co roku powinna być podawana do wiadomości obowiązująca, aktualizowana po ewentualnych zmianach taryfa jednostkowych opłat. Z regulaminu właściciel powinien dowiedzieć się:
Aktualnie we wspólnotach Podłęska funkcjonuje szczątkowy dokument pn. „Regulamin naliczania opłat za zużycie opomiarowanych mediów” oraz uchwały dotyczące stawek i rozliczeń kosztów we wspólnotach, uchwalone w różnym czasie i zawarte w różnych dokumentach.
Oczekujemy, że z tych rozproszonych danych zarządca przygotuje całościowy projekt zasad rozliczania kosztów z niezbędnymi objaśnieniami i umożliwi zapoznanie się z nim mieszkańcom przed poddaniem go pod akceptację wspólnot.
/lipiec 2011/
Zarządca po raz pierwszy przedstawił pełniejsze sprawozdania z działalności wspólnot za 2010 rok, w stosunku do sprawozdań sporządzanych w ubiegłych latach. Nie obyło się bez starań i nacisków w tej sprawie a towarzyszyły im nieuzasadniona niechęć i nieprzychylne komentarze Zarządcy. Takie okoliczności nie będą przeszkodą w monitorowaniu gospodarki wspólnot mieszkaniowych, bowiem nie może być „ nic o nas bez nas” !
Nadzór właścicielski we wspólnotach mieszkaniowych jest niezbędny. Ideałem byłoby doprowadzenie do faktycznego udziału właścicieli w zarządzaniu. Nie jest to łatwe, właściciele są bierni, wynika to między innymi z ich nieznajomości ekonomicznych podstaw wspólnot mieszkaniowych. Zarządcom zaś na rękę, gdy właściciele dają im „święty spokój” no i swobodę działania.
Zatem, lekcje finansów wspólnot przydadzą się wszystkim. Nie liczmy, że zastąpi nas w tym zarządca. Nie zrobi tego ani Ten, ani żaden inny. Pozostaje nam brać pod lupę gospodarkę wspólnot i analizować ją.
Wykres 1. AKTYWA WSPÓLNOT MIESZKANIOWYCH na dzień 31.12.2010 roku, w %
Wykres 2. PASYWA WSPÓLNOT MIESZKANIOWYCH na dzień 31.12.2010 roku, w %
Wykres 3. NALEŻNOŚCI WSPÓLNOT MIESZKANIOWYCH na dzień 31.12.2010 roku, w %
Wykres 4. ZOBOWIĄZANIA WSPÓLNOT MIESZKANIOWYCH na dzień 31.12.2010 roku, w %
Wykres 5. FUNDUSZ REMONTOWY WSPÓLNOT MIESZKANIOWYCH na 31.12.2010 roku, w %
Wykres 6. PRZYCHODY WSPÓLNOT MIESZKANIOWYCH NA UTRZYMANIE
NIERUCHOMOŚCI WSPÓLNYCH w 2010 roku, w %
Wykres 7. KOSZTY ZARZĄDU NIERUCHOMOŚCI WSPÓLNYCH w 2010 roku, w %
/opłacane z zaliczek eksploatacyjnych/
Wykres 8. KOSZTY ZARZĄDU NIERUCHOMOŚCI I ŚWIADCZEŃ ROZLICZANYCH WSPÓLNIE
w 2010 roku, w %
/świadczenia tj. wywóz odpadów komunalnych. i ochrona osiedla opłacane poza zaliczkami eksploatacyjnymi/
Wykres 9. WYNIKI FINANSOWE Z DZIAŁALNOŚCI WSPÓLNEJ na 31.12.2010r, w tys. zł
Wykres 10. WYNIK FINANSOWY Z DZIAŁALNOŚCI WSPÓLNEJ
OGÓŁEM W ZESPOLE WSPÓLNOT
w latach 2008 – 2010, w tys. zł
Powyższe pytania nie wyczerpują całej problematyki budżetu. Do głębszej obserwacji kosztów na różnym poziomie szczegółowości niezbędne są mierniki ilościowe, ceny i inne wskaźniki wykorzystywane do naliczania przychodów i rozliczania kosztów czyli mówiąc krótko system finansowych rozliczeń stosowany w zespole wspólnot mieszkaniowych.
Prawidłowe zarządzanie wspólnotami winno odbywać się w ramach posiadanych do dyspozycji środków. Uzyskiwanie wyników finansowych dla wspólnot na granicy bilansowania z tendencją do niedoborów lub generowanie niedoborów na wyłączną odpowiedzialność finansową wspólnot ale samemu nie ponosząc konsekwencji, to zbyt łatwe zarządzanie.
/kwiecień 2011/
Pewnie nie wiele, jeżeli nie uczestniczmy w ich tworzeniu i nie mamy okazji widzieć ich projektów. Plan gospodarczy przygotowywany przez zarządców, zatwierdza uchwałą wspólnota mieszkaniowa, na podstawie art.22 Ustawy o własności lokali pkt3 ppkt.2 w ramach czynności przekraczających zarząd zwykły.
Plan gospodarczy ma ważność jednego roku, ale zamierzenia długofalowe można zatwierdzać na dłużej, szczególnie gdy powiązane są z przeglądami budynków, dotyczą ulepszeń, remontów.
Część eksploatacyjno-remontowa jest dominująca w planie gospodarczym.
Wspólnoty winny znać system planowanych ważnych przeglądów technicznych nieruchomości, a w szczególności: ich zasadność techniczną wynikającą z przepisów czy bezpieczeństwa eksploatacji, w jakich branżach i lokalizacjach nieruchomości są przeglądy planowane, czy to wewnętrzne prace, czy z udziałem firm specjalistycznych, jaka jest ich racjonalność finansowa. Wyniki takich przeglądów generują późniejsze prace eksploatacyjno-remontowe. Pokazanie takich zadań w dłuższej perspektywie i zatwierdzanie ich przez wspólnoty sprzyja dobremu planowaniu wydatków wspólnotowych
Plany najczęściej mają się nijak do rocznych sprawozdań, bowiem zwykle co innego się zatwierdza, co innego się rozlicza. Zarządcy nie mają zwyczaju dostarczać właścicielom na piśmie dokumentu w którym można by zobaczyć i porównać co się rok wcześniej zatwierdzało do wykonania i co i za ile udało się zrealizować w minionym roku.
Powiązany z niniejszą tematyką również artykuł z lipca 2010r „Fundusz remontowy pod nadzorem” na stronie Utrzymanie nieruchomości wspólnych /luty 2011/
oczywiście pod warunkiem, że zarządca wspólnoty mieszkaniowej przedstawi właścicielom takie sprawozdanie z działalności, które będzie: kompletne, przejrzyste i czytelne dla każdego kto umie liczyć pieniądze i ma do czynienia choćby tylko ze zwykłym budżetem domowym.
Co to znaczy roczne rozliczenie według Ustawy o Własności lokali | |
Art.15.1. | Na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10 każdego miesiąca a więc: zarządca gromadzi zaliczki |
Art.29.1.1a. | Okresem rozliczeniowym wspólnoty mieszkaniowej jest rok kalendarzowy a więc: zarządca rozlicza zaliczki za rok |
Art.30.1.2. | Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art.18 ust.1 jest obowiązany: składać właścicielom lokali roczne sprawozdanie ze swojej działalności a więc: zarządca sporządza sprawozdanie z działalności za rok |
Po spojrzeniu na ten mały bilans, można przystąpić do głębszego analizowania sprawozdania, a dalej nie będzie ani trudniej ani nudniej tylko … ciekawiej. Ponieważ „ diabeł tkwi w szczegółach” trzeba o te szczegóły pytać.
Pytania członków wspólnoty kierowane do zarządcy:
Pytamy o zarządzanie nieruchomością, ponieważ zawarliśmy na te usługi umowę notarialną i każdy właściciel jako
partner tej umowy pyta o swoje a w Ustawie o własności lokali zapisano, że:
Art.27 Każdy właściciel lokalu ma prawo i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną…
Art.29. 3 Prawo kontroli działalności zarządu służy każdemu właścicielowi lokalu.
Więcej na ten temat można jeszcze przeczytać w artykule z lipca 2010r p.t. ”Budżet wspólnoty mieszkaniowej”
/styczeń 2011 /
Czego chcielibyśmy się dowiedzieć a nie wiemy jak czytać i pytać o dane w sprawozdaniu z działalności? Jest na to sposób, parę praktycznych informacji poniżej:
![]() |
Jaki jest stan zobowiązań wspólnoty i skuteczność
egzekwowania wierzytelności od naszych dłużników?
Kto /czytaj: jakie grupy dłużników/, ile i za jaki czas jest nam
winien? Czy występują /lub nie/ zaległości nieściągnięte,
przeterminowane, wobec których winny być wszczęte
działania egzekucyjne? Jak stan rozrachunków wpływa na zdolność finansową wspólnoty?
Ujawnianie stanu wierzytelności wspólnot, bez podawania nazwisk czy adresów nie narusza
przepisów o ochronie danych osobowych i powinny być one zawarte w raportach. Nie
ujawnianie tych danych jest sprzeczne z ochroną interesów wspólnoty, choćby z faktu
ponoszenia odpowiedzialności: Art.17 Ustawy o własności lokali mówi: Za zobowiązania
dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a
każdy właściciel lokalu - w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości. |
![]() |
Czy ilość środków pieniężnych na kontach bankowych na koniec roku zgodna jest :
|
![]() |
Dlaczego salda zużycia mediów do indywidualnego rozliczenia właścicieli z zarządcą są nadmiernie przeszacowywane /+ zwrot właścicielom, - dopłaty właścicieli/ i tylko opłaty za wywóz odpadów komunalnych precyzyjnie odpowiadają naliczeniom? Czy /i jakie/ różnice występują między fakturami za wskazania zbiorczych liczników a indywidualnym zużyciem mediów i czy istotnie zmieniają one a w szczególności czy nie zwiększają jednostkowych cen którymi obciąża się właścicieli za indywidualne zużycie mediów? |
![]() |
Jakie ilości m2 stosuje się do podstawy naliczania przychodów dla nieruchomości, jest to główny wskaźnik i od niego zależy powstawanie przychodów we wspólnocie. Czy są inne źródła generowania korzyści finansowych na rozwój wspólnoty? To ważne, tak dla przychodów na eksploatację jak i na fundusz remontowy . |
![]() |
Czy koszty ponoszone na techniczną obsługę nieruchomości,
plasujące się w strukturze kosztów na odległym miejscu po
wynagrodzeniach i kosztach dozorowania osiedla mogą zapewnić
utrzymanie nieruchomości w dobrym stanie technicznym w dłuższym czasie? ![]() Zadowolenie ze stosunkowo niskich kosztów może być złudne i krótkotrwałe. Oszczędzając na nakładach w nowo zbudowanych nieruchomościach można łatwo je zaniedbać i doprowadzić do zdegradowania substancji. Ponadto czy nie rysuje się tu sprzeczność a zarazem brak logiki ? Z jednej strony utrzymywanie niskiego standardu nieruchomości, bo przy takim układzie kosztów trudno o lepszy i równocześnie wysokie koszty ochrony, którą fundują sobie chyba co bogatsi? A zatem, jak zarządca kalkuluje koszty aby utrzymywać nieruchomości w należytym stanie, tak jak to nakazuje interes właścicieli lokali. Ustawa o gospodarce nieruchomościami, wedle której zarządcy zarządzają nieruchomościami stanowi, że zarządcy winni: art.185 pkt.1.5 utrzymywać nieruchomości w stanie nie pogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem, pkt.1.6 w uzasadniony sposób inwestować w nieruchomość |
![]() |
Czy wynik finansowy za rok, określający kondycję gospodarczą wspólnoty, to różnica między przychodami a kosztami w gospodarowaniu częścią wspólną nieruchomości za rok? Tu warto znów przytoczyć zapis Ustawy o gospodarce nieruchomościami, czy zarządca zgodnie z art.185 pkt 1.1] zapewnia właściwą gospodarkę ekonomiczno-finansową nieruchomości. Czy zarządca, jako doradca finansowy wspólnoty czyni i jakie próby pozyskiwania pożytków, czy zasadą jest tylko stagnacja? |
O tych danych ekonomiczno-finansowych winniśmy przeczytać w sprawozdaniu z działalności. Bywa, że zarządcy zamiast tego, odsyłają właścicieli do swoich siedzib i proponują do wglądu dokumenty źródłowe do sprawozdania. Taka oferta-propozycja kierowana do paruset właścicieli jednocześnie –bo zarządca umieszcza ją w zawiadomieniach o rocznych zebraniach- jest delikatnie określając wykrętna i obliczona na niewykorzystanie jej przez właścicieli. Wiadomo, że nie chodzi tu o „jałowe”, za przeproszeniem grzebanie w dokumentach, czy paraliż biura zarządcy przez spragnionych/!?/ wiadomości właścicieli, tylko wypełnienie ustawowego obowiązku zdania sprawy właścicielom z wyników zarządzania w minionym roku. /styczeń 2011/
Sześć wspólnot mieszkaniowych, sześć sprawozdań z działalności ale zawartych w jednym dokumencie. Dlaczego nie? Wspólnoty będą mogły porównać się nawzajem, może to wpłynąć korzystnie dla jakości zarządzania nimi.
Jawność i transparentność/przejrzystość/ jest w cenie w każdym działaniu.
Podłęska, to zespół wspólnot mieszkaniowych, zarządzany przez jednego developera-zarządcę i już w projekcie nazwany został przez budowniczego tych nieruchomości osiedlem. Osiedle położone jest na wspólnym, ogrodzonym terenie składa się z położonych blisko siebie sześciu wielokondygnacyjnych budynków, posiada paręset mieszkań a ponadto garaże jedno i wielostanowiskowe, lokale użytkowe, parkingi, ciągi komunikacyjne, tereny zielone
Takie urządzenie osiedla już wymusza wspólne zarządzanie a w ślad za tym ponoszenie wspólnych kosztów. Porównywanie materiałów sprawozdawczych między wspólnotami, analizowanie różnic może być pouczające i dyscyplinujące. Spojrzenie na poszczególne wspólnoty a równocześnie na całość może wielu osobom pomóc zrozumieć jak działają wspólnoty. Utrudnianie dostępu do informacji lub zatajanie danych między wspólnotami nie ma uzasadnienia i trudno je uznawać za właściwe reprezentowanie interesu wspólnot mieszkaniowych. Jawność nie wymaga tu niczyjej zgody ani decyzji.
Powszechnie odczuwany jest brak więzi społecznych na różnych poziomach, również i w miejscach zamieszkania. Brak zainteresowania sprawami wspólnoty jest ze szkodą tak dla zarządcy jak i samych zainteresowanych. Warto próbować różnych metod w zapewnianiu i poprawianiu gospodarki ekonomiczno-finansowej nieruchomości, co też jest ustawową funkcją zarządcy nieruchomości. /styczeń 2011/
Całość zagadnień budżetu wspólnot mieszkaniowych zawiera się w jednym prostym pytaniu: Czy potrafimy w trakcie eksploatacji utrzymać nieruchomości w nie pogorszonym stanie ? Oczywiście każdy właściciel chciałby otrzymać odpowiedź twierdzącą tym bardziej jeżeli jego lokal mieszkalny, użytkowy, czy garaż znajduje się w nowej, zaledwie kilkuletniej nieruchomości, na nowym osiedlu
Kluczowe znaczenie dla utrzymania nieruchomości w dobrej kondycji ma w szczególności sprawne zarządzanie oparte na rzetelnej ekonomiczno-finansowej gospodarce wspólnot mieszkaniowych. Jest to oczywiste jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że podstawą działania zarządcy jako usługodawcy jest pełna realizacja celów właścicieli nieruchomości.
Bilans wspólnoty w najprostszym ujęciu jest tabelarycznym zestawieniem majątku wspólnoty oraz źródeł jego finansowania, sporządzanym na konkretny dzień, którym dla wspólnot mieszkaniowych jest 31 grudnia każdego roku kalendarzowego.
W prawidłowo działającej wspólnocie mieszkaniowej budżet musi być zbilansowany tj. środki pieniężne i należności muszą być równe zobowiązaniom i zgromadzonym funduszom celowym.
Aktywa | Pasywa |
Należnosci | Fundusze własne remontowe i inne |
Środki pieniężne | Wynik finansowy z ub. lat /+nadwyżka - niedobór/ |
Wynik finansowy za rok bilans. /+nadwyżka - niedobór/ | |
Zobowiązania | |
Suma bilansowa | Suma bilansowa |
Rachunek wyników /zysków i strat/ jest zestawieniem przychodów i kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej, poniesionych w trakcie całego roku kalendarzowego tj. obrachunkowego. Podstawą sporządzania sprawozdań finansowych jest zasada memoriału tj. ujęcie w księgach rachunkowych wszystkich osiągniętych przychodów i kosztów związanych z tymi przychodami dotyczących roku sprawozdawczego niezależnie od terminu ich zapłaty
A. Przychody - w podziale na rodzaje |
B. Koszty - w podziale na rodzaje |
C. Wynik finansowy /A. – B./ |
D. Wynik finansowy z ubiegłych lat |
E. Wynik finansowy na koniec roku bilansowego
/wielkość dodatnia zwiększa przychody roku następnego/ /wielkość ujemna zwiększa koszty roku następnego |
Nie powinno się jak to często we wspólnotach bywa traktować planów gospodarczych i rocznych sprawozdań finansowych jedynie, jako wymaganej do spełnienia przez Ustawę o własności lokali uciążliwej czynności biurokratycznej oderwanej od toczącego się codziennego życia żywej tkanki jaką są wspólnoty mieszkaniowe
Plany gospodarczo finansowe i sprawozdania z ich wykonania stanowią bowiem formalne ujęcie procesu świadomego i odpowiedzialnego podejmowania decyzji gospodarczych i finansowych na rzecz nieruchomości wspólnoty.
Jakkolwiek przepisy Ustawy o własności lokali nie precyzują formy i zakresu informacji o budżecie, to najlepsze dla wspólnot są raporty przedstawiane w tej samej formie i składające się z tych samych pozycji co umożliwia porównywanie kolejnych lat w celu oceny efektywności działania zarządcy. Korzystanie tu z wzorów bilansu i rachunku wyników zapewnia przejrzystość i czytelność informacji.
Skrótowe czy nie kompletne opracowywanie tych dokumentów przez zarządców dowodzi, że nie doceniają oni właścicieli wspólnot nie tylko jako partnerów do współpracy ale co gorsze jako zleceniodawców wykonywanych na ich rzecz usług
Sami właściciele przyczyniają się do tego stanu przez bierną postawę i nie wykorzystywanie swoich praw właścicielskich do nieruchomości oddanej w zarząd. Przypomnieć należy, że uchwalanie planów i sprawozdań to czynności przekraczające zwykły zarząd nieruchomości pełniony przez zarządców i stanowią uprawnienie wyłącznie właścicieli nieruchomości.
Analiza i kontrola finansów wspólnoty służy:
Budżet wspólnot mieszkaniowych winien być zatem pod stałą obserwacją właścicielską, tak po stronie przychodów jak i kosztów